Początki miasta sięgają XII w., kiedy grodzisko było otoczone wałami, ostrokołem i fosą. Za panowanie Władysława Jagiełły obwarowano Wschowę murami zbudowanymi głównie z kamienia. Do miasta wiodły dwie bramy Głogowska i Polska. Przetrwała Baszta Polska jako dzwonnica przy Kripplein Christi.
W galerii pokazane są mury od strony północnej. Tu bowiem znajdują się najstarsze fragmenty murów. Idąc dalej przez Park V.Herbergera można podziwiać odrestaurowane mury, ich fragmenty stanowiące podbudowę późniejszych budynków. Warto zwrócić uwagę na rzeźby dłuta Tomasza Szwarca, wschowskiego rzeźbiarza, przedstawiające postaci ważnych wschowskich osobistości.
Przechodząc dalej ulicą Lipową odsłania się szeroka fosa i długi odcinek murów miejskich z bramkami prowadzącymi do śródmieścia. Po ulewnych deszczach w fosie nadal stoi sporo wody. Za murami widać potężną sylwetkę Fary oraz Ratusz.
Kolejny odcinek trasy prowadzi do Parku ks. J. Rogalińskiego, do Lwiego Mostku i dalej widać dalszą część murów ciągnąca się do Kościoła Ewangelickiego. Środkowa promenada wiedzie wałem, a po bokach znacznie niżej była tu podwójna fosa.
Warto pospacerować parkami dla samej ochłody podczas upałów, ale przede wszystkim warto zobaczyć ile Wschowa ma zachowanych murów miejskich, jak pięknie opasują średniowieczne miasto i jego piękne zabytki jak Ratusz, Fara, Rezydencja Jezuicka czy Kripplein Christi i Stare Miasto.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
