WSCHOWA. Dramatyczne podwyżki za wywóz śmieci! Od stycznia 2021 stawka wyniesie 32 zł za śmieci segregowane [ZDJĘCIA]

Do tematu podwyżek nawiązał na swoim oficjalnym koncie Konrad Antkowiak, burmistrz Wschowy, który opublikował oświadczenie Jacka Milewskiego, prezydenta Nowej Soli i jednocześnie przewodniczącego Międzygminnego Związku „Eko – Przyszłość”.

Oświadczenie przewodniczącego

- „To co dzieje się w całej Polsce od kilkunastu miesięcy i to przed czym dotychczas (dzięki zgodnej współpracy kilkunastu samorządów) skutecznie się broniliśmy (...) staje się faktem. Międzygminny Związek „EKO – PRZYSZŁOŚĆ”, po 17 miesiącach skutecznej walki o utrzymanie wysokości opłaty na niezmienionym poziomie (15 zł), podnosi od 1 stycznia przyszłego roku tzw. „opłatę śmieciową”. Nowa stawka to 32 złote od osoby za śmieci segregowane. Wiem, że podwyżka jest ogromna, ale została spowodowana przede wszystkim niezależną od nas zmianą przepisów ustawowych wprowadzających nowe zasady gospodarowania odpadami (zwiększany jest wymagany poziom recyklingu), skokową podwyżką opłat środowiskowych (o około 60%) oraz zmianami w kosztach bieżących ponoszonych przez operatora (płaca minimalna i energia)” - czytamy w oświadczeniu.

To kpina piszą mieszkańcy

Mieszkańcy są oburzeni. Pod postem informacyjnym na oficjalnej stronie burmistrza pojawiło się wiele komentarzy.

- Jedna wielka kpina płacić tyle za śmieci pewnie będą co tydzień wywozić i czyścić. Albo na jedną przyczepę będą spać wszystkie te co posegregujemy tak jak to kiedyś widziałam dziękujemy Wam rządzącym – napisała mieszkanka Wschowy.

- To już zwyczajna przesada tyle za śmieci segregowane gdzie większości i tak nie zabiorą tylko trzeba samemu wywozić tragedia nie dziwmy się że ludzie do lasu wywożą przy takich stawkach paranoja – napisała inna osoba.

- Co za cudowna wiadomość. Ten kto ustalał tą stawkę to chyba spadł z księżyca skoro podnieśli o ponad 100% opłaty, liczę na takie samo zaangażowanie w swojej pracy firmy obsługującej, mam na myśli czyszczenie i dezynfekcję pojemników, i nie rzucanie nimi po całej drodze, tylko odstawianie w miejsce, z którego był on zabrany. Skoro mam tyle płacić, to oczekuję kompetencji również że strony obsług – napisała na profilu burmistrza mieszkanka Wschowy.

Śmieci do lasu?

Czy rzeczywiście istnieje obawa, że mieszkańcy zaczną wyrzucać śmieci niezgodnie z obowiązującym prawem? Kontrolą tego zjawiska zajmuje się od lat Straż Miejska we Wschowie. Poprosiliśmy więc o komentarz Witolda Skorupińskiego, komendanta Straży Miejskiej we Wschowie.

- To drastyczna podwyżka, ale stawka będzie od stycznia podobna do stawek już od dawna obowiązujących w innych polskich gminach np. w Lesznie. Długo udało się związkowi Eko – Przyszłość utrzymać niższe stawki. Ja wiem, że podwyżki bolą, ale mam nadzieję, że nie przełoży się to na wzrost nielegalnych wywozów śmieci. Zresztą już przy tych stawkach niektórzy mieszkańcy i tak wywozili śmieci do lasu czy na pole. Nawet dziś ukaraliśmy pana, który odpady poremontowe wyrzucił przy pojemniki na plastiki– mówi komendant Skorupiński.

I zapowiada, że od wiosny, jeśli sytuacja w związana z pandemią koronawirusa pozwoli, straż rozpocznie kontrole dotyczące śmieci.

- Będziemy sprawdzać, czy mieszkańcy złożyli deklaracje dotyczące wywozu śmieci i czy są one zgodne ze stanem rzeczywistym. Bywa, że gospodarstwo zamieszkuje kilka osób, a w deklaracji widnieją np. tylko dwie i tylko za dwie płacone są opłaty – podkreśla komendant.

Przed 2013 rokiem niezłożenie deklaracji dotyczącej odpadów było traktowane jak wykroczenie. Potem ustawodawca tego nie przewidział i organy kontrolujące w razie nieprawidłowości musiały wdrażać postępowanie administracyjne.

- Na szczęście od roku niezłożenie deklaracji znów jest wykroczeniem, więc ułatwia nam to pracę – podsumowuje W. Skorupiński.

Deklarację składa się raz, ale w przypadku zmieniającej się liczby zamieszkujących dane gospodarstwo osób, należy dokonać korekty.