Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mimo pandemii otworzyła nowy salon kosmetyczny. O prowadzeniu biznesu w czasie pandemii

Agnieszka Gertych
Agnieszka Gertych
arch prywatne K. Glińska
Od marca 2020 roku cały świat zmaga się z pandemią COVID-19. To czas lockdownu - w związku z tym wiele miejsc zostało zamknięte. Od restauracji, przez ośrodki kultury i hotele, po salony kosmetyczne i fryzjerskie. Dużo osób straciło swoją dotychczasową pracę. Są jednak osoby takie Kasia, które mimo pandemii postanowiły otworzyć swój własny biznes.

Katarzyna Glińska pod koniec 2020 roku postanowiła otworzyć swój własny biznes - salon kosmetyczny, który skupia się przede wszystkim na stylizacji paznokci. Postanowiliśmy porozmawiać z Kasią o tym, jak o jest startować z nowym salonem w czasie pandemii, zapytaliśmy o jej pasję związaną z manicurem i rady dla osób otwierających swój biznes.

Jaki masz zawód? Ile trwały studia, które ukończyłaś?
Z zawodu jestem technikiem dentystycznym. Ukończyłam 2,5 letnią szkołę policealną na kierunku technik dentystyczny i 3 letnie studia zaoczne.
Twój zwód nieco różni się od tego czym obecnie się zajmujesz. Skąd wiec paznokcie? Od jak dawna zajmujesz się stylizacją paznokci? Czy lubisz to robić i dlaczego?
Mój pierwszy manicure hybrydowy zrobiłam w 2015r. Na początku malowałam tylko swoje paznokcie, później ćwiczyłam na siostrze i koleżankach. Na profesjonalne szkolenie z przedłużania paznokci metodą żelową pojechałam w 2017r. Stylizacja paznokci stała się moją pasją i bardzo lubię to robić. Już od czasów szkolnych interesowałam się rysunkiem, malarstwem i pracami manualnymi. Dobrze mi szło i w tym czułam się najlepiej, dlatego malowanie paznokci było naturalnym wyborem "hobby". To zajęcie sprawia mi przyjemność, mogę rozwijać swoje umiejętności oraz je doskonalić i daje mi ogromną satysfakcję. Po prostu fajnie jest robić coś, w czym jest się dobrym i wiedzieć, że innym też się to podoba.
Miałaś swoją pracę i wyuczony zawód, co więc skłoniło Cię do otworzenia swojego salonu stylizacji paznokci? Czy nie bałaś się tego zrobić w trakcie pandemii?
Na tą decyzję złożyło się kilka czynników, ale najważniejszy z nich to chęć prowadzenia swojego biznesu i bycia niezależnym od innych. Chociaż na etacie nie było źle, to zawsze mi czegoś brakowało. Oczywiście, że czułam strach i niepewność, ale wiedziałam że warto zaryzykować. We wschowskim Urzędzie Pracy były środki na dofinansowanie dla osób otwierających działalność gospodarczą i skorzystałam z tej pomocy finansowej. To był dla mnie impuls do działania. Kiedy przeszedł mój wniosek wiedziałam, że muszę to zrobić.
Minęło już trochę czasu od otwarcia, czy przychodzi do Ciebie dużo klientek? Czy jesteś może zawiedziona ich ilością?
Klientek jest coraz więcej i co najważniejsze, to wracają na kolejne wizyty, na czym mi najbardziej zależy. Bazę stałych klientów buduje się latami. Początki są zawsze trudne i nie spodziewałam się tłumów, tym bardziej w pandemii. Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że sytuacja się ustabilizuje i wszystko wróci do normy.
Co jest najważniejsze przy otwieraniu własnego biznesu? Co sprawiło Ci najwięcej problemów? Czy masz jakieś rady, dla osób, które myślą o własnym biznesie?
Wydaje mi się, że przy otwieraniu biznesu najważniejsze jest odważne działanie pomimo lęku przed niepowodzeniem. Trzeba też dobrze wszystko przeanalizować pod kątem finansowym. To jest poważna decyzja, która zmienia życie i stawia człowieka na pozycji "szefa". Przejście z etatu na samozatrudnienie ma swoje plusy i minusy. Jedni się w tym odnajdą i będą doceniać zalety, a innych przytłoczą wady, których jest sporo. Najwięcej problemów sprawiłam sobie ja sama i moje wątpliwości, że sobie nie poradzę, ale mam wspaniałą rodzinę i przyjaciół, którzy mnie wspierali. Bez nich raczej bym się nie zdecydowała. Dla mnie właśnie ta pomoc najbliższych jest najważniejsza, reszty można się nauczyć, a w internecie znajdziecie wszystkie potrzebne informacje. W dzisiejszych czasach można otworzyć firmę nie wychodząc z domu. Moja rada dla osób, które myślą o swoim biznesie, to po prostu działajcie, bądźcie wytrwali i nie poddawajcie się, bo na każdy problem jest jakieś rozwiązanie.
Dziękuje za rozmowę i życzę dalszych sukcesów zawodowy!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wschowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto