We Wschowie szalała ulewna burza 20 lipca. Ulice zamieniały się w potoki, studzienkami wybijała woda. Jeszcze dziś odczuwalny jest smród ze studzienek kanalizacyjnych. W krótkim czasie to druga taka ulewa, zamieniające ulicę w rwące potoki.
W Parku ks. J.Rogalińskiego utworzył się staw, dalej w fosie wzdłuż ulicy Lipowej stoi woda, miejscami szlam, najpewniej wybiły jeszcze ze studzienek ścieki. Smród czuć w całym mieście.
Daje znać o sobie zatkana kanalizacja deszczowa. Kilka dni trzeba będzie poczekać, aż odpłyną wody z dawnej fosy lub wyschną. W Parku V.Herbergera i w okolicy marketów wody już nie ma.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?