Piotr Dziełakowski, wraz z ekipą filmową, wybrał się w miniony weekend do Trzcinicy Wołowskiej i nad Stawy Milickie, gdzie mieszka Krzysztof Konieczny, przyrodnik, bloger i prezes Fundacji Przyrodniczej „pro Natura” - jeden z bohaterów filmu.
- Kolejne ujęcia będziemy kręcić w pobliżu, u sąsiadów zza między, bo odwiedzimy Grzegorza Lorka – zdradza Piotr Dziełakowski.
Przy tej okazji przypominamy, że nadal trwa zbiórka pieniędzy na realizację filmu. O szczegółach można przeczytać na Facebooku na stronie Człowiek i Żuraw – Film.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?