Ciucholandy, lumpeksy, szmateksy czy second-handy
Ciucholandy, lumpeksy, szmateksy czy second-handy takie nazwy są powszechnie używane do określenia sklepów, gdzie sprzedawana jest używana odzież w niskiej cenie. Ubrania te najczęściej sprowadzane są z zagranicy. W dzisiejszych czasach sklepy z odzieżą używaną stają się coraz bardziej popularne ze względu na oryginalność, a przede wszystkim ze względów finansowych. Wywodzą się one z powstałych w zachodniej Europie w latach 60. XX wieku sklepów sprzedających używaną odzież na wagę, ulokowanych często w garażach. Głównym celem istnienia tych sklepów była sprzedaż tanich ubrań dla osób ubogich, lecz z biegiem czasu zaczęły one się cieszyć się rosnącą popularnością, zyskując klientów, także wśród osób z wyższych klas społecznych. W Polsce pierwsze sklepy tego typu pojawiły się już w czasach PRL-u. Wtedy to działały tzw. komisy odzieżowe. Oddawano tam za duże, lub za małe ubrania, pochodzące z paczek przysyłanych od rodzin z Zachodu. Rzeczy kupione w takich sklepach nie były tanie i zwykle kojarzyły się z luksusem.
Wschowa – miasto lumpeksów.
Tego typu placówki handlowe można znaleźć praktycznie w każdym większym mieście. We Wschowie jest blisko 10 sklepów z odzieżą używaną. To dosyć sporo jak na takie małe miasto. W dniu dostawy przed lokalem znajduje się zazwyczaj kilku metrowa kolejka jeszcze przed otwarciem sklepu. Każdy chce wejść jako pierwszy, aby to jemu przypadł jak najlepszy towar.
Wiele młodych osób, zwłaszcza dziewczyn, przychodzi tam żeby znaleźć jakieś markowe rzeczy, buszują w poszukiwaniu perełek. Ale nie tylko marka się liczy, bo czasem biorą też inne rzeczy, które jakoś przerabiają. Poza tym klientami lumpeksów są też dorośli ludzie, mężczyźni i kobiety. I widać, że oni robią tego w ramach hobby, ale po prostu są do tego zmuszeni. Niestety nie każdego stać na robienie sobie zakupów w galerii i zmuszeni są sięgać po inne rozwiązanie. Takim jest właśnie sklep z odzieżą używaną.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?