Cecylia Guzewicz doskonale zna „szpitalne tematy”. Jej mama, która za rok przechodzi na emeryturę, pracuje we wschowskim szpitalu jako pielęgniarka. To niełatwa praca na co dzień, a w dobie koronawirusa staje się zajęciem wyjątkowo trudnym.
- Zdając sobie sprawę z tego, w jak trudnym położeniu znaleźli się pacjenci ZOL-u i hospicjum oraz jak ciężkie zadanie ma przed sobą personel szpitala, postanowiłam działać. To było spontaniczne działanie – mówi Cecylia Guzewicz.
Nagrała film z prośbą o wsparcie dla Nowego Szpitala we Wschowie, który umieściła na Facebooku. Nie musiała długo czekać na odzew.
- Niemal natychmiast, bo jeszcze tego samego dnia, znalazły się osoby, które postanowiły wesprzeć moje działania. Byli to przedstawiciele DPD Wschowa oraz Aneta Małucka z firmy Zdrowie w Głowie. Dzięki nim znalazło się miejsce do magazynowania darów – relacjonuje Cecylia Guzewicz.
Potem poszło już bardzo szybko, bo niewidzialna sieć ludzi dobrej woli z każdą chwilą się rozrastała.
Do Cecylii zadzwoniła pani prowadząca „Swojskie jadło u Basi”. Zapytała jak liczny personel pracuje we wschowskim szpitalu.
- I tak dla 32 osób zaczęła przygotowywać posiłki, które codziennie dostarczała do szpitala. To było niesamowite – relacjonuje Cecylia Guzewicz.
Sery dostarczyła Daria Kosińska, ktoś inny załatwił jogurty. Kolejne osoby kupiły rękawiczki gumowe w trudno dostępnym rozmiarze.
Tym samym wschowianie pokazali, że wystarczy hasło i wszyscy są gotowi do pomocy.
- Przez cały czas w Intermarche stoi koszyk, gdzie można wrzucać dary dla Nowego Szpitala. Chodzi nam o środki higieniczne, wodę,, ewentualnie kawę i słodycze – wylicza C. Guzewicz.
Niezaprzeczalnie to bardzo trudny czas dla pacjentów i personelu Nowego Szpitala we Wschowie i każde wsparcie jest na wagę złota.
- Ogromne znaczenie ma tu codzienny stres, którego doświadcza personel szpitala. Mama już 4 razy miała robione testy na koronawirusa. Za każdym razem, na szczęście, okazywało się, że jest zdrowa, ale podczas oczekiwania na wynik, towarzyszy jej stres. Podobnie jak reszcie personelu – mówi pani Cecylia.
Praca pielęgniarek, ratowników i lekarzy to misja, ale w trudnym czasie każdy drobny gest jest dla nich na wagę złota. Empatia ma kolosalne znaczenie. Daje im siły do dalszej walki o życie i zdrowie pacjentów.
Każdy może pomóc. Po szczegóły odsyłamy na grupę na FB „Wschowianie dla Naszego Szpitala”.
LISTA DARCZYŃCÓW AKCJI WSCHOWIANIE DLA SZPITALA
Intermarche i Bricomarche Wschowa
„Zdrowie w Głowie” Aneta Małucka
Punkt DPD Wschowa
Kuchnia Babci Halinki i Swojskie Jadło u Basi - posiłki dla pracowników
firmy Kamyszek, KAJA Komputer Krzysztof Jasek, J&L Handel Usługi Leszek Kijowski w Sławie
Happy Dental.pl Wrocław
MAR GOL Marek Szafer, Sława
Polska Polska Sława
Hurtowania „Ada” Frąckowiak
Pani Sołtys i mieszkańcy sołectwa Lgiń
STENA, która pokrywa koszty tankowania ambulansów
Osoby, które przygotowują posiłki dla personelu szpitala i dostarczają produkty w ramach Swojskie Jadło u Basi: mieszkanki Olbrachcic i Łęgonia, Mariola Sikora i Regina Bucma
Zakłady Mięsne Kamila Kamyszek, Agri Gem –Wschowa, Sery Kosińscy –Siedlnica, Pieczarki „Agusia” – Agnieszka Woronowska-Rybka - Siedlnica
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?