- Uruchomione zostały też nowe punkty - trzy kamery na terenie Rynku. Wznowienie prac kamer miejskich poprawi poziom bezpieczeństwa i porządku w mieście. Monitoring to już standard w funkcjonowaniu miasta – informuje Konrad Antkowiak, burmistrz Wschowy na swoim oficjalnym profilu.
Przypomnijmy, że cztery lata temu, jeszcze za rządów burmistrz Danuty Patalas, samorząd zawiesił działalność miejskiego monitoringu. Niestety, nie sprzyjało to poprawie sytuacji na ulicach i w parkach. Mieszkańcy narzekali na śmiecenie i akty wandalizmu. Od tego momentu jedyną pamiątką po monitoringu były nieczynne, z powodu braku połączenia, kamery.
Z czasem wielu mieszkańców zaczęło postulować o powrót monitoringu, dlatego obecny samorząd podjął się odtworzenia, a z czasem rozszerzenia sieci kamer miejskich.
- W kolejnych latach planujemy dołączać kolejne kamery w nowych miejscach szczególnie zagrożonych śmieceniem czy wandalizmem m.in. w parku Rogalińskiego oraz w tak newralgicznych punktach jak przejście dla pieszych przy ulicy Niepodległości, przy pergoli. Myślimy również o cmentarzu komunalnym, gdzie dość często zdarzają się kradzieże. Nowe punkty wytypuje Straż Miejska we Wschowie, ponieważ to oni mają najlepsze rozeznanie w sytuacji - zapowiadał w ubiegłym roku Aleksander Ziemek, rzecznik wschowskiego magistratu.
Zadanie realizuje firma Kaja Komputer ze Wschowy, która już w przeszłości obsługiwała system monitorujący. Punkt zarządzania monitoringiem miejskim mieścił się w straży miejskiej.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?