WSCHOWA. Norbert Wronka z Dębowej Łęki wystąpił w "Szansie na Sukces". Opowiada o kulisach swojego występu [ZDJĘCIA]

W maju br. Norbert Wronka wziął udział w castingu do programu „Szansa na Sukces”. Z powodu koronawirusa casting odbył się w formie on – line.

- Nagrałem dwie piosenki i wysłałem je na konkurs. Przez dwa miesiące nic się nie działo, więc uznałem że temat już przepadł. Tymczasem w lipcu otrzymałem esemesa, że zakwalifikowałem się do programu z udziałem zespołu IRA – opowiada Norbert Wronka.

IRA, jak sam przyznaje, nie jest mu gatunkowo szczególnie bliska. Od rocka zdecydowanie woli pop, soul i r&b.

- Z tego powodu zacząłem się wahać, czy wziąć udział w programie. Na szczęście moi bliscy, rodzice i siostra od razu byli zdania, że takiej szansy się nie marnuje. Posłuchałem nie tylko ich, ale także mojego wewnętrznego głosu, który powtarzał mi, że przecież to jest właśnie ten moment, na który czekałem od lat – mówi Norbert.

Choć czasu było niewiele, bo zaledwie dla tygodnie, do nagrania w studio przygotowywał się bardzo solidnie.

- Była piosenka, którą bardzo chciałem zaśpiewać, bo umożliwiała pokazanie się z jak najlepszej wokalnej strony, jak i takie, które nie były mi bliskie, wręcz nie chciałem by mi się trafiły. Do wszystkich jednak się przygotowałem, bo nie chciałem wstydu na cały kraj. Wiadomo, że powtórek nie będzie – uśmiecha się Norbert.

Podczas nagrania czuł się nieco samotny, ponieważ z powodu pandemii mogła towarzyszyć mu tylko jedna osoba. Była to mama.

- Niestety nie mogła nawet wejść do studia lecz kibicowała zza ściany, oglądając mój występ na żywo na ekranie. Z publicznością, którą uwielbiam, byłoby lepiej, bardziej energetycznie – przekonuje młody człowiek.

Norbert wylosował utwór „Nadzieja” i świetnie mu poszło. Nie zdobył co prawda przepustki do Opola 2021, ale zdobył kolejne cenne doświadczenie w swoim życiu. Poznał też grupę fantastycznych młodych ludzi, z którymi miał okazję stanąć w muzyczne szranki.

- A teraz pracuję na solowym repertuarem. Trwają przygotowania do nagrania pierwszego utworu wraz z teledyskiem. W grudniu jadę do producenta. Będzie to emocjonalny utwór – zdradza licealista.

Wielką podporą i inspiracją jest dla młodego człowieka Kamil Kowalski, jego nauczyciel śpiewu.

- Trafiłem na świetnego nauczyciela, który dużo wnosi w mój rozwój wokalny. Aktualnie korzystam z lekcji śpiewu on – line oraz warsztatów muzycznych – mówi N. Wronka.

Ci, którzy nie mogli zobaczyć niedzielnego nagrania mogą obejrzeć odcinek TUTAJ
Sam występ Norberta dostępny jest TUTAJ