Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie we Wschowie prowadzi nabór na zawodowe rodziny zastępcze. Niestety, od lat urzędnicy borykają się z tym samym problemem czyli brakiem chętnych, by zostać taką rodziną.
- Rodzice zastępczy muszą dawać rękojmię prawidłowego wychowania dzieci i mieć otwarte serca. Muszą im okazywać dużo miłości – mówi Katarzyna Ciepła – Nowak, kierowniczka PCPR we Wschowie. - Muszą też zapewnić dzieciom odpowiednie warunki bytowe. Oczywiście nie muszą mieć luksusów w domu. Nam nie o to chodzi. Osoby zainteresowane pełnieniem tej funkcji przechodzą proces kwalifikacyjny, a potem kierowane są na specjalistyczne szkolenie. Rodzina, która przejdzie cały proces prawidłowo, trafia na listę kandydatów, a dzieci do rodziny zastępczej kieruje sąd.
Aktualnie w powiecie wschowskim są 43 rodziny zastępcze w których przebywa około 60 dzieci. To rodziny spokrewnione i niezawodowe. Natomiast rodzina zawodowa jest tyko jedna. Brakuje natomiast rodziny zawodowej specjalistycznej pełniącej funkcję pogotowia opiekuńczego, która zapewnia opiekę dzieciom najmłodszym do 10 roku życia.
- I takiej właśnie rodziny szczególnie potrzebujemy – dodaje Katarzyna Ciepła -Nowak. - Aktualnie dzieci do 10 roku życia trafiają do ościennych powiatów. Staramy się umieścić je jak najbliżej miejsca zamieszkania, aby rodzina biologiczna miała możliwość utrzymywania z nimi kontaktu.
W zeszłym roku jako kandydaci na zawodowe rodziny zastępcze zgłosiły się tylko dwie osoby, a dwa lata temu dwie rodziny.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?