Jakie były początki orkiestry? Wszystko zaczęło się od trio trąbkowego: Pawła Swata, Jakuba Drgasa i jego brata Błażeja. Panowie marzyli o orkiestrze z prawdziwego zdarzenia. Oczywiście swoje palce maczał we wszystkim Karol Muszkieta, wspaniały muzyk, który organizował i współorganizował wiele muzycznych wydarzeń we Wschowie na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. W konsekwencji najpierw powołano do życia Stowarzyszenie Kultury Ziemi Wschowskiej, a chwilę potem narodziła się Młodzieżowa Orkiestra Dęta, która działała pod egidą stowarzyszenia.
Na przestrzeni piętnastu minionych lat różnie układały się losy orkiestry. Zainteresowanie ze strony młodych ludzi wstąpieniem w jej szeregi było większe bądź mniejsze. W okresie największego boomu do ekipy muzyków dołączyły mażoretki. Dziś dziewczęta z zespołu Finezja uświetniają niemal wszystkie koncerty, a w październiku br. obchodzić będą dziesięciolecie istnienia.
Zmieniali się także dyrygenci. W sumie było ich pięcioro.
- Podjąłem się kierowania orkiestrą we wrześniu 2018 roku. Nie był to najlepszy czas dla orkiestry. Grupa liczyła zaledwie kilkunastu muzyków. Na szczęście, kiedy wyszliśmy z ofertą do młodych ludzi,chętnie się do nas przyłączyli. Bardzo szybko podwoiliśmy swój skład – relacjonuje Remigiusz Kuropka, kapelmistrz Młodzieżowej Orkiestry Dętej we Wschowie.
Otworzyli się także na najmłodszych i przy orkiestrze powstała szkółka. Mogą do niej dołączyć dzieci już od siódmego roku życia. Nauka w szkółce jest odpłatna, ale nie są to duże koszty: rodzic płaci składkę członkowską w wysokości 60 zł miesięcznie oraz ewentualnie 25 złotych za wynajem instrumentu.
- Kiedy do szkółki trafia dziecko, które dopiero zaczyna przygodę z instrumentem wiadomo, że tak szybko nie pojawi się na scenie. Ale mieliśmy już przypadki nastolatków, którzy grali swoje pierwsze koncerty już po trzech miesiącach- zauważa R. Kuropka.
We wrześniu ubr. orkiestra nawiązała współpracę z Państwową Szkołą Muzyczną I Stopnia im. Karola Kurpińskiego we Wschowie. To wystarczyło, aby chętnych do wspólnego grania było więcej niż miejsc w orkiestrze.
- To naprawdę cieszy. Na liście oczekujących jest aktualnie 20 osób. Bardzo chętnie będziemy widzieli wszystkich w naszych szeregach ale musimy najpierw rozwiązać pewne kwestie techniczne – muzycy muszą mieć umiejętności na podobnym poziomie – tłumaczy Remigiusz Kuropka.
Młodzi muzycy od lat uświetniają każdą miejską imprezę, dożynki i inne uroczystości. Regularnie jeżdżą też na ogólnopolskie konkursy i festiwale. Młodzieżowa Orkiestra Dęta we Wschowie nie stroni też od działalności charytatywnej. W tym roku zagrali koncert dla Dominika Karbowskiego ze Wschowy i zebrali 2 tys. zł.
- Jeździmy też na festiwale. W zeszłym roku zaproszono nas na obchody święta niepodległości we Francji. Bardzo się spodobaliśmy i dlatego, w tym roku w lipcu, jedziemy tam ponownie. We Francji spędzimy aż 9 dni – mówi kapelmistrz.
W ostatnim okresie w strukturze orkiestry zaszły poważne zmiany i od lutego jest ona sekcją Centrum Kultury i Rekreacji we Wschowie.
- Zyskamy fantastyczne miejsce do koncertowania. Sala CKiR – u ma doskonałą akustykę. Zamierzamy dawać tam co najmniej kilka koncertów rocznie - mówi Remigiusz Kuropka.
W ostatnich tygodniach muzycy intensywnie przygotowywali się do jubileuszowego koncertu. Mieli m.in. dwunastogodzinne warsztaty z Maciejem Fortuną. Zresztą Fortuna zagra z nimi na koncercie. Koncert zaplanowano na niedzielę 23 lutego o godz. 16.00 w sali CKiR we Wschowie. Wstęp wolny
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?