Zawodnicy, którzy wywalczyli historyczny awans i sprawili, że w Zielonej Górze zapanowała moda na koszykówkę, zostali uhonorowani 29 lutego w przerwie meczu Orlen Basket Ligi, w którym Enea Stelmet Zastal rywalizował ze Śląskiem Wrocław.
Wielcy idole sprzed lat ponownie pojawili się przed zielonogórskimi kibicami. Były wielkie brawa, podziękowania i łzy wzruszenia. Nie mogło być inaczej, przecież w chłopakach z tamtych lat zakochana była cała Zielona Góra. Na ich mecze - już w ekstraklasie - przychodziły tłumy, wielu młodych chłopaków chciało grać, jak oni. I szło w ich ślady, trenując w Zastalu.
29 lutego w zielonogórskiej hali CRS owacjami na stojąco znów zostali nagrodzeni zawodnicy i trenerzy – zastalowcy 1984:
- Czesław Protasewicz, Rafał Czarkowski, Tadeusz Aleksandrowicz, Czesław Lipiński, Romuald Naruszewicz, Krzysztof Kaczmarek, Piotr Olczak, Czesław Bortnowski, Janusz Bortnowski, Roman Krautwurst, Zdzisław Nowak, Jarosław Michałowski, Mirosław Łukowski, Jarosław Posioł, Ryszard Mazur i w imieniu nieżyjącego już Piotra Galanta, syn Marcin Galant.
WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2024
Polub nas na fb
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?