- Amelka jest niesamowicie dzielna i niezwyciężona w walce o spełnienie swoich marzeń. Największym z nich jest samodzielne chodzenie. Nasza córka codziennie wykonuje niesamowicie ciężką pracę podczas rehabilitacji, która jest żmudna i bolesna. A jednak robi to z uśmiechem ,a efekty jej pracy w połączeniu z terapią komórkami macierzystymi są niesamowite! Dlatego wierzymy – tak samo jak Amelka – że jej marzenie o chodzeniu jest na wyciągnięcie ręki – mówi Malwina Pastalska, mama Amelki.
TUTAJ MOŻESZ WESPRZEĆ MAŁĄ AMELKĘ I WPŁACIĆ PIENIĄŻKI NA LECZENIE
Rodzina Amelki, która jest już po kilku podaniach, z radością wymieniają zmiany na lepsze, które zaszły w stanie zdrowia dziewczynki: poprawiło się funkcjonowanie jej układu pokarmowego, nerek, wątroby, a także rozwój intelektualny – zaledwie po dwóch podaniach Amelka mówiła złożonymi zdaniami, liczyła i zapamiętywała, nie gorzej niż dzieci bez problemów zdrowotnych. Jednak to, co cieszy najbardziej rodzinę Amelki, to zmiany, które lekarze i rehabilitanci zauważyli w nóżkach dziewczynki. Po podaniach zwiększyło się ich napięcie, ruchomość oraz reakcja na bodźce – Amelka zaczęła poruszać stópką i paluszkami. W sumie rodzice i lekarze oceniają, że od pierwszego podania stan zdrowia dzielnej Amelki poprawił się co najmniej o 80 proc.!
– W leczeniu chorób neurologicznych dzieci bardzo istotny jest wiek pacjenta – im młodsze dziecko, tym lepsze efekty terapii. Podanie komórek macierzystych, w przypadku Amelki, ze sznura pępowiny, ma na celu polepszenie jakości życia oraz zniwelowanie bólu i innych objawów jej chorób. I proszę mi wierzyć, że w przypadku naszych pacjentów nawet pozornie drobna zmiana to wielki krok na przód zarówno dla dziecka, jak i jego rodziny. Te „drobiazgi”, które uzyskujemy czasem już pod dwóch podaniach w rzeczywistości oznaczają wielkie postępy, wspaniałe wsparcie rehabilitacji czy zatrzymanie choroby. To bardzo wiele – mówi dr hab. Magdalena Chrościńska-Krawczyk z Kliniki Neurologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.
TUTAJ MOŻESZ WESPRZEĆ MAŁĄ AMELKĘ I WPŁACIĆ PIENIĄŻKI NA LECZENIE
Amelka jest podopieczną Fundacji Komórki Życia – Komórki Nadziei, która odpowiada za zbieranie środków na jej terapię oraz koordynuje cały proces leczenia. - Terapia komórkami macierzystymi w chorobach neurologicznych realizowana jest w ramach procedury medycznego eksperymentu leczniczego, a co za tym idzie nie jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Naszym celem jest umożliwianie chorym dzieciom i ich rodzinom leczenie w Polsce oraz informowanie ich o możliwościach i ośrodkach, które przeprowadzają takie terapie. To nasz priorytet, bowiem leczenie w kraju jest skuteczne, a skuteczność tą potwierdzają również historie naszych podopiecznych, ale też tańsze i przede wszystkim – mniej stresujące dla dziecka i jego rodziców. A akurat brak stresu jest czynnikiem kluczowym w zdrowieniu – mówi Paweł Kwiatkowski, prezes Fundacji „Komórki życia – Komórki Nadziei”.
Całe życie Amelki jest walką o marzenia i samodzielność. Wierzymy, że uda się jej zwyciężyć! Potrzebujemy tylko wsparcia – na jej terapię potrzebne jest 60 tys. złotych. Nawet niewielki wkład przybliży ją do pierwszego samodzielnego kroku.
TUTAJ MOŻESZ WESPRZEĆ MAŁĄ AMELKĘ I WPŁACIĆ PIENIĄŻKI NA LECZENIE
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?