Firma Darii Kosińskiej „Sery Kosińscy” z Siedlnicy została przyjęta do Lubuskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego [ZDJĘCIA]

Lubuska Sieć Dziedzictwa Kulinarnego jest marką i rekomendacją tego co najlepsze. Przyjęcie w poczet sieci poprzedzone jest konkursem podczas którego komisja ocenia walory smakowe i estetyczne produktów regionalnych. Producenci muszą też przedstawić swoją wizję promocji produktu z etykietą Lubuskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego.

- Propozycja abyśmy wystartowali w tym konkursie wyszła od samych organizatorów. Poproszono nas o złożenie aplikacji konkursowej. Już sama propozycja była dla nas dużym wyróżnieniem – mówi Daria Kosińska, właścicielka firmy „Sery Kosińscy” z Siedlnicy.

W aplikacji musiały znaleźć się dokumenty dotyczące firmy, produkcji serów oraz zdjęcia.

- Po złożeniu aplikacji na 16 lutego br. zaproszono nas do siedziby Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze – Ochli. Pojechaliśmy z duszą na ramieniu zabierając ze sobą nasze najlepsze produkty –relacjonuje Daria Kosińska.

To – jak podkreśla pani Daria – było spotkanie w wąskim gronie. Każda z zaproszonych firm musiała przygotować deskę ze swoimi produktami i pięć identycznych talerzy dla członków komisji.

- Oprócz nas byli tam producenci soków, wędlin i pieczywa – relacjonuje D. Kosińska. - Wszystkich pytano o to, jaka jest historia firmy, czy stosujemy się do tradycyjnych przepisów i jak zamierzamy promować i reprezentować Lubuską Sieć Dziedzictwa Kulinarnego. Potem jury smakowało nasze sery. Na stole znalazła się burrata, ser żółty ementaler, dojrzewające sery: blue i brie, ser świeży podpuszczkowy z czosnkiem niedźwiedzim, ser wędzony z czosnkiem i bazylią oraz pomidorowa bagietka z serkiem kanapkowym.

Od Darii Kosińskiej jury otrzymało zapewnienie, że choć jej firma jest mała i młoda, bo w marcu będzie świętować dopiero dwa lata, zrobi wszystko by promować dziedzictwo kulinarne i utrzymywać jak najwyższą jakość produktów.

- Ci duzi też kiedyś byli małymi. Z dumą będziemy reprezentować sieć – podkreśla D. Kosińska.

To, co zapamięta na długo z wizyty w Ochli, to komentarz jednego z członków jury.

- Już wcześniej miałem okazję próbować waszych serów. Cieszę się, że tu jesteście! - powiedział członek jury.

Nie dla się ukryć, że przynależność do Lubuskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego to to duży prestiż i klucz do wielu nowych biznesowych drzwi. Nie tylko w Polsce, ale i w Europie, bo na początku ubr. województwo lubuskie włączono do Europejskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego, jako 11 region w Polsce i 47 na świecie.
Przypomnijmy, że idea Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego powstała w Skanii i na duńskiej wyspie Bornholm w 1995 r, a głównym celem regionów znajdujących się w sieci jest promocja rozwoju tradycyjnej i nowoczesnej żywności opartej na lokalnych surowcach. Regiony realizują działania, które mają na celu promocję i poprawę jakości regionalnej żywności oraz wzmocnienie regionalnej tożsamości. Produkty z sieci opatrzone są rozpoznawalnym logo, a producenci stosują się do ustalonych zasad. Preferowane jest wytwarzanie przez podmioty członkowskie żywności naturalnej wysokiej jakości z uwzględnieniem aspektów ochrony środowiska naturalnego.