Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dworce kolejowe, wiadukty z nietypowym graffiti. To pozostałość z końca II wojny światowej. Kto zrobił te tajemnicze napisy?

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Napisy Bagajewa do dziś możemy odnaleźć m. in. na wiadukcie nieopodal Stanów, budynku stacji w Brzegu Glogowskim oraz stacji we wsi Czerna.
Napisy Bagajewa do dziś możemy odnaleźć m. in. na wiadukcie nieopodal Stanów, budynku stacji w Brzegu Glogowskim oraz stacji we wsi Czerna. Łukasz Ziarko
Z pozoru to nic wielkiego. Kilka liter zapisanych cyrylicą, pomazanych smołą na ceglanych ścianach. Niewiele osób wie, że wiąże się z nimi ciekawa historia z 1945 r.

W połowie czerwca na facebookowej grupie „Przedmoście Odrzańskie 1945” pojawił się ciekawy wpis. Były tam zdjęcia budynku dworca we wsi Czerna i krótka historia radzieckiego sapera, który rozminowując różne obiekty, pozostawiał po sobie wykonany smołą napis. Wiele z tych napisów przetrwało do dziś. Skontaktowaliśmy się z osobami, prowadzącymi grupę. To grupa pasjonatów historii, którzy zgłębiają dzieje tych ziem w okresie II wojny światowej.

[prrzycisk_galeria]

Niepozorny napis przykuł uwagę

Historia napisów zapoczątkowana została kilka lat temu. - Wówczas na dawnym wiadukcie kolejowym w pobliżu wsi Stany zobaczyłem wykonany smołą napis. Widniała na nich informacja o rozminowaniu tego obiektu, data i nazwisko „Bagajew” – tłumaczy Łukasz Ziarko, pasjonat historii z Nowej Soli. Ale mim właściwie był Bagajew? Tu z pomocą przyszedł internet. Dzięki niemu udało się ustalić tożsamość radzieckiego sapera. Autorem napisów jest Aleksiej Jakowlewicz Bagajew. Był porucznikiem 104. batalionu saperów kolejowych, który był pododdziałem 45. brygady saperów kolejowych. Urodził się w 1917 r. w miejscowości Lebyazhye. W czasie II wojny światowej jego szlak bojowy wiódł przez całą Polskę. Rozminowywał mosty, dworce kolejowe i inne obiekty od Przemyśla, przez Stalową Wolę, Legnicę, Świętoszów, Nową Sól i Bolesławiec. Ze swoim batalionem dotarł aż do Drezna. Po wojnie, w 1946 r. wrócił do swojej rodzinnej wsi. Tam zmarł w 1954 r.

Takich napisów jest więcej!

Szybko okazało się, że napisów podobnych do tego z wiaduktu w Stanach jest więcej. – Odzywali się kolejarze, miłośnicy kolei, mieszkańcy. Wskazywali obiekty, w których są lub były podobne napisy – mówi Ł. Ziarko. Bagajew rozminowywał m. in. dworzec w Czerwieńsku. Tu jego „grafitti” zostało już zamalowane. Napis „мин нет” i nazwisko Bagajewa odnajdywano jeszcze w Brzegu Głogowskim, Starym Kisielinie, czy wsi Czerna. Świadkowie mówią, że wykonane smołą napisy były też w Zielonej Górze, Nowej Soli, Bytomiu Odrzańskim. – Wynika z tego, że Bagajew na dworcach i obiektach kolejowych wzdłuż trasy kolejowej między Szczecinem a Wrocławiem – mówi Ł. Ziarko. Niektóre napisy się nie zachowały, inne są widoczne do dziś. Co ciekawe, Bagajew najczęściej oznaczał dworce przy wejściu do budynku od strony torów kolejowych.

Ciekawa historia z 1945 r.

Napaść Rosji na Ukrainę nie sprzyja odkrywaniu historii sprzed lat, gdy na ziemiach zachodnich obecnej Polski żołnierze radzieccy walczyli z Niemcami. Swoją obecność znaczyli również cierpieniem ludności cywilnej oraz systemem komunistycznym, który na kolejne dziesięciolecia zniewolił Polskę. Historię Bagajewa prezentujemy jednak jako ciekawostkę historyczną, o której wciąż wie niewielu mieszkańców Lubuskiego. Ta z pozoru błaha sprawa przerodziła się w prawdziwe poszukiwania kolejnych napisów, które pozostawił po sobie saper. Z pozoru to kilka liter wymazanych smołą na ścianach dworców kolejowych i wiaduktach zachodniej Polski. - Okazuje się jednak, że za napisami tymi stoi konkretny człowiek i ciekawa historia – mówią pasjonaci historii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dworce kolejowe, wiadukty z nietypowym graffiti. To pozostałość z końca II wojny światowej. Kto zrobił te tajemnicze napisy? - Zielona Góra Nasze Miasto

Wróć na wschowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto